Historia:
*Narodziny*
Było ciepłe, lato. Na świat przyszła mała dziewczynka. Jej ojciec zmarł na misji dzień przed jej narodzinami, dlatego nie mógł zobaczyć jaka córka urodziła się mu. Miała czerwone, niczym krew włosy, śnieżną cerę i bialutkie małe oczka. Matka nadała jej imię Hinatai, Hinata Hyuuga... Dorastała szczęśliwie...mając 8 miesięcy nauczyła się chodzić i o dziwo...wymachiwać kunai'ami które podkradała swojej matce - doskonałej kunaichi jak i medic ninja. Zawsze pragnęła być taka jak ona. W wieku 2 lat w końcu mama uczyła ją walczyć, ale nie tylko, Hinata lubiła pomagać jej w pracach domowych. Prawie zawsze można było ujrzeć ją z szczerym uśmiechem na ustach i szmatką do wycierania kurzu w rękach.
*Pierwszy Prawdziwy Trening*
Miała 5 lat. Matka jej postanowiła zrobić prawdziwy trening. Mała Hinata bała się no ale co miała na to poradzić- mama kazała. Nie po raz pierwszy trenowała z nią. Tyle że nigdy nie wyszła z tego bez ani jednej rany. Prawie zawsze miała drobne szramy na policzkach czy rękach. Ten trening różnił się od innych, a mianowicie...po raz pierwszy uaktywniła swój Byakugan. Więc mając 7 lat już umiała go dobrze kontrolować.
*3 lata później*
Mając 10 lat matka postanowiła zapisać ją już do Akademi, Hinata wcale nie chciała,ale mus to mus... Gdy zakończyła już akademie z tryumfem wymalowanym na twarzy i szczęściem powróciła do domu, to co zobaczyła było straszne - Jej, jej kochany dom leżał w gruzach, pod startą gruzów zobaczyła nieżywa ciało swojej matki.
*Rok później*
Hokage wezwał 11-letnią Hinatę do swojego gabinetu, opowiadając kto zabił tak na prawdę jej matkę. Okazało się, że jej rodzony ojciec tak na prawdę nie zginął na misji tylko uciekł z wioski. Dziewczyna przez te wszystkie lata zostawała okłamywana przez wszystkich których kochała. Tego nieszczęśliwego dnia, ojciec jej chciał powrócić do swojej rodziny, jednakże jej matka się na to nie zgodziła. Przez to ojciec popadł w złość i pozabijał wszystkich którzy byli pod ręką. Znienawidziła go, ale nie chciała go zabić... 'Niech żyje w nędzy' - pomyślała jedynie. Od tej pory mieszkała z ciotką do 13 roku życia, ponieważ potem się usamodzielniła i zamieszkała sama. Przez te wszystkie samotne lata trenowała sama, i nikt przez 2 lata nie widział jej uśmiechniętej.
*Postanowienie*
Zawsze chciała, chyba odkąd pamiętała...chciała zostać dobrą Kunoichi, i być taka jak jej ukochana matka. Jednak zmieniło się to, od tego pamiętnego dnia. Chce zostań Neutralna, nie chce być za złem, ani za dobrem. Lubiła się bić, ale po złej stronie stać nie miała zamiaru.
wygląd: Hinata to dziewczyna o granatowych włosach. Miała to raczej po swojej kochanej matce. Bialutkie oczy także odziedziczyła po niej niestety delikatną, kruchą cerę po ojcu.
Wioska: Konoha Gakure no Sato
Klan: Hyuuga
Nindo: Walczyć mogę o coś co miłuje, miłuję tylko to co szanuje, a szanuję to co rozumiem.
P.S Mam nadzieję, że taka historia wystarczy :P
|